f l y f i s h i n g . p l 2024.03.28
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Wilki, bobry - nawiązanie do poprzedniej dyskusji. Autor: S.R. Czas 2024-03-28 17:29:27.


poprzednia wiadomosc Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego : : nadesłane przez trouts master (postów: 8593) dnia 2019-03-15 11:57:51 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  "Prywatnie uważam, że ideałem byłoby mieć jedno i drugie, czyli patologiczną komercję z selektami,
najlepiej mieszanymi pstrąg-tęczak, która zarabiałaby na siebie i na na utrzymanie mateczników,
przyjęłaby na siebie główną presję, a tęczak dodatkowo mógłby powiększyć obszar łowisk P&L o te
wody, gdzie PL nie są już w stanie egzystować, i wspomniane mateczniki, z dzikimi populacjami i
ograniczonym dostępem, limitem wejść, wyłączeniami, jedną muchą, zakazem organizacji zawodów itp
itd i jednocześnie specjalną ochroną".


Zgadza się. Gospodarz powinien ocenić na jakiś wodach takie komercyjne miejscówki mogły by być. Sanu
jakoś nie widzę bo za dużo ma dopływów z których spływałyby dzikie ryby, które bez szczególnej ochrony i
kontroli też zostalyby zbyt szybko spożyte.

"Ale na to trzeba dwóch rzeczy, urealnienia wysokości składki i legalności zarybień tęczakiem".

Wysokość składek to za mało. Trzeba jeszcze dużo poświęcenia i fachowej ludzkiej pracy, a ta jest najdroższa.

Ważnym i najpilniejszym wymogiem tej chwili jest wg mnie całkowite ograniczenie zabijania pstrąga i lipienia.
Jeżeli nie mogą powstać odcinki/wody "No Kill" to wypadałoby w końcu ustalić że ryba zabita, pozyskana i bez
tzw. znaczka (opłaty licencjnej) jest ryba skradzioną oraz powinny być wycenione stawki za sztukę aby każda
taka kradzież kończyła się odpowiednią karą finansową. "Znaczek"- taśmy do jednorazowego użytku byłyby
limitem wykupionym przy zezwoleniu jako tzw. "odstrzał". Tylko w taki sposób możemy mówić o rzeczywistej
kontroli nad tym co dostaje legalnie "w pałę" i znika z wody. Rejestry wszelkie można sobie prowadzić w
przedszkolach lub szkołach podstawowych bo ich prawdziwość jest żadna.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [10] 15.03 16:48
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [9] 15.03 17:19
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [8] 15.03 20:10
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [0] 15.03 23:55
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [6] 15.03 23:55
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [0] 16.03 00:01
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [4] 16.03 09:49
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [3] 16.03 13:19
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [0] 16.03 14:55
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [1] 16.03 21:19
  Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego [0] 16.03 23:07
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus