| f l y f i s h i n g . p l |
2025.11.16 |
 |
| | | | | | |
| | | | |
|
FORUM WĘDKARSTWA
MUCHOWEGO
|
|
|
|
|
 |
Odp: Ochrona wód w Polsce, PSR, SSR, prywatni użytkownicy
: : nadesłane przez
Arkadiusz Mikrut (postów: 1348) dnia 2025-11-16 10:15:16 z *.31.24.171.mobile.internet.t-mobile.pl |
| |
Ciekawy punkt widzenia.
W większości zgadzam się zupełnie. Cieszę się, że to opisałeś. Niech spadnie kolejna kurtyna i jasno zostanie
powiedziane, że dzisiejsza SSR ochrania i teresy PZW.
99,9 % wędkarzy myśli inaczej. To nie wynika z ich naiwności, tylko z oszustwa jakie zostało stosowane przez
PRLowskie władze. Tak zostaliśmy wychowani i uwierzyliśmy w kłamstwa.
Co do UR i uprawnień SSR mam trochę inne zdanie.
Podstawowym jej mankamentem jest sprowadzenie wód otwartych, ekosystemów z tysiącami zależności
biotopowych do roli stawu hodowlanego z karpiami. Wapnujesz na wiosnę, sypiesz kroczka, sypiesz kukurydzę,
paszę i co tam masz. Przed świętami odławiasz i sprzedajesz.
To w naturze nigdy nie zadziała, tylko zniszczy ekosystem.
To zasadniczy bubel jaki daje UR. Zarybienia. I to należałoby wykreślić zupełnie. Tak jak nie zarybiać się dorszem czy
śledziem, czy flondrą mórz i prowadzi się rybactwo wielkoskalowe na zadobavh samoutrzymujących się tak należy
zrezygnować z prowadzenia gospodarki rybackiej na wodach lądowych otwartych opartej o zarybienia jak karpiem
stawu. Idealnie byłoby przekierować ten potencjał na turystykę i wędkarstwo amatorskie.
W kwestii ochrony. Wiadomo, że jest część zapisów kuriozalnych. Celowo lub jeszcze bardziej celowo. Choćby ten
dot. narzędzi połowiwych. Absurd
Jest jednak cały katalog przepisów ochronnych, gatunków zupełnie chronionych w całości, gatunków inwazyjnych, są
okresy i wymiary ochronne. To wszystko wpływa na ochronę gatunków pozagospodarczych.
Jest też w miarę precyzyjny katalog przewinień i sankcji. Niewielki tuning mógłby doprecyzować te zagadnienia.
Niewielki.
Co do SSR i PSR i ich uprawnień w stosunku do użytkownika. Mają takie same jak do pozostałych korzystających.
Nigdzie UR nie zwalnia użytkownika z przestrzegania przepisów, co więcej reguluje te przepisy i daje uprawnienia PSR
do kontroli ich przestrzegania. Spróbuj, jako użytkownik wprowadzić gatunek obcy, lub odławiać prądem bez
dezyderaty. Przekonasz się jakie ma uprawnienia PSR a co za tym idzie SSR powołana do pomocy PSR w kontroli.
Jako użytkownik jesteś normalnym obiektem kontroli w świetle UR.
Błąd UR polega na zapasie powoływania SSR "na wniosek" użytkownika. To clue problemu.
Taka SSR będzie zawsze na pasku użytkownika.
SSR niezależna, może działać z zupełnie inną intencją. Ochrony wód, ich zasobów, w całym spektrum. Od UOŚ, przez
UPW i UR, a nawet więcej. Zakres legislacyjny jest olbrzymi. Skoro rybh, żyją w wodzie to Straż ma ochraniać
wszystko co z nią związane.
Na szkoleniach strażników SSR, powtarza się im, że w zasadzie to nie mają żadnych uprawnień. Błąkają się potem
nad wodą i nie zabardzo wiedzą co robić.
Tymczasem o zakresie uprawnień SSR i konsekwencjach przekonało się bardzo dosadnie wielu delikwentów. Tylko w
tych przypadkach trzeba wyłamać się z kleszczy PZW i ich demagogów.
Osobiście mogę to potwierdzić. Zdeterminowany strażnik SSR jest w stanie wykonać lepszą robotę od PSR czy Policji.
Oczywiście bez tych drugich niewiele zdziała ale nie został powołany do karania, tylko do ujawniania. Od karania są
sądy, Policja i PSR. A SSR ma za zadanie ujawnić i doprowadzić przed organ egzekwujący.
I ma do tego szereg uprawnień takich samych jak każdy funkcjonariusz publiczny. Brakuje tylko świadomości tego.
Ale to już robota demagogów PZW i temat na inny wpis.
Miłej niedzieli, wszystkim.
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| |
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
Copyright
© flyfishing.pl 2002
wykonanie |
|
|