|
Nie bede sie tu z wami wdawal w polemike, bo zycia szkoda, a czasu coraz mniej.
Powiem Krotko:
- oglosilem szkole - to raz, nie napisalem tam ALBO PRZYJDZiECIE DO MNIE SIE UCZYC,ALBO NIC NIE
ZLAPIECIE., a to co kto zdecduje to ich prywatna sprawa, i moga byc bardziej wkurzeni na ciebie Slawo, bo
nazywasz ich Jeleniami.
Po drugie, sprawa 8h. Kursu za 1/2 wyplaty. No to jak szanowni koledzy mi wytlumacza, ze nawet na
komisie ludzie kupuja kije(bez koowrotka, linki, przyponu) za 1500-1700 pln= ok 450€,
Czytalem posty wedkarzy mowiacych, ze kupili nowy TCX =650€ i on sie nie laduje i kupuja linki o klase lub
dwie ciezsza. To na wedki kasa jest tak- tylko wydajac tyle kasy na kij bez wiedzy jak go uzyc to juz nie sa
jelenie tylko..... doklejcie sami.
Wiem, ze to nie jest temat tego postu, ale jak juz zaczeliscie, to prosze o wyjasnienie, jaka jest roznica
miedzy wydatkiem na kij 500€, a wydatkiem 350€ plus 100€ na lekcje.
Michal
|