Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa
: : nadesłane przez
Gladki (postów: 574) dnia 2017-05-11 20:52:36 z *.96.159.172.neoplus.adsl.tpnet.pl
że ręka "więdnie" po 1-2 godz. rzucania do ostrożnych
lipieni na dłuższym dystansie.
Dopisz że nie dotyczy zawodników.
Miękkim kijem rzuca się bezwysiłkowo - przynajmniej ja Taki kij robi cała robotę za Ciebie - o ile nie
zepsujesz prowadzenia szczytówki.
Zawody mnie nie interesują - ale zgodzę się, że wyrywanie ryb na czas z wody może wymagać sztywniejszej
pałki.
Nie spotkałem jeszcze lipienia do którego bym nie dorzucił kijem typu Winston WT a jeśli Ci więdnie ręka przy
kiju #4 to jest ewidentne problem z techniką.
Uważam ze 90% wędkarzy ma poważne braki techniczne a szybszy kij łatwiej poda muchę na większy dystans
- stad ich popularność. Pozdrawiam.