f l y f i s h i n g . p l 2024.04.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: trouts master. Czas 2024-04-25 11:18:46.


poprzednia wiadomosc Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2017-05-14 00:56:18 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Mundek,
Ale czy ja mam się umartwiać rzucając kijem szybkim skoro nie lubię takich wędek? No przecież nie wydam pieniędzy na coś, co nie sprawia mi satysfakcji. Rzucałem Sage Xi3 i wybacz, ale nie chciałbym tego kija za darmo. Po prostu lubię wolniejsze wymachy i wolniej reagujący blank. Fizyki nie przeskoczę i łowię blisko no i co z tego? I tak tak łowię, nie ważne czy na suchą #18, czy na streamera czy mokrą. Nie lubię mieć muchy zbyt daleko od siebie nawet gdyby wymyślono latający sznur co sam leci tam gdzie tylko spojrzę, nie chciałbym łowić sto metrów od muchy. Najfajniejsze brania szczupaków mam w bliskiej odległości, lubię jak mucha wypływa z ciemnych głębin i nagle z tych odmętów wyskakuje szczupak i ja zjada na 1 - 3 m sznurze. Na górnym Bobrze gdzie są wielkie głazy ale i na dolnym Bobrze gdzie są kępy włosienicznika rzecznego, na długiej lince w poprzek nurtu masz tyle zmiennych prądów, że łowienie na suchą na dystansie 20 m w pewnych miejscach traci sens. Nie jesteś w stanie zrobić takiego mendingu co będzie sinusoidalnie wpasowany w trzy prądy i dwa zwolnienia. Lubisz takie kije? Sprawdza ci się to w Twoim łowieniu? OK. Łów tak sobie i już. Dla mnie 90% wędek na rynku jest za szybka, nie sprawia mi to przyjemności, za szybko lata sznur, nie wypoczywam tak fajnie jak z miękkim kijem. Najbardziej lubię łowić na mokrą muchę na leniwego w dół po skosie na pupę w czerwcu. Tylko raz przerzucam, i to na odległość mniej więcej głowicy... no może 2 - 3 m runningu mam w wodzie. Itp. itd. Czy to jelec, pstrąg, lipień czy szczupak - wszystko to lubię robić wolniej. Zasięg? Masz rację. Rzucałem szybkimi kijami kolegów, lata dalej niż na moim zestawie, lekko to działa ale... nie lubię. Siła wyższa - nic nie zrobisz. Postaraj się trochę uszanować gusta innych ludzi i nie bądź takim fanatykiem, gotowym zbesztać z błotem każdego kto ma inne zdanie niż Twoje.

Pozdrawiam serdecznie i wyluzuj trochę
Krzysiek

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [1] 14.05 09:38
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [0] 14.05 18:45
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [1] 14.05 16:40
  Odp: praktyczne łowienie Lee Wulffa [0] 14.05 16:52
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus