|
Wszystko to prawda, ale za wszystko trzeba zapłacić swoim CZASEM, którego nikt ci nie
zwróci.
W tym roku jak podbierałem klenia 50 cm na Cantarę doszło do mnie, że nie oddałbym opłaty
za Legnicę, Kalisz, Jelenią Górę i Wrocław i biletu miesięcznego na Koleje Dolnośląskie za
żadną klejonkę, która by ograniczyła ilość moich wyjazdów na ryby.
Aczkolwiek wiem, że tutaj na forum są tacy koledzy jak Mariusz, Dipper i inni, których nic nie
ogranicza i którzy nie ponieśli nigdy żadnych kosztów czasowych jakiegokolwiek swojego
zakupu. Leci im z nieba chyba - mi jednak nie leci, więc lecę z Cantarą częściej niż gdybym ją
zastąpił czymś droższym.
Zachodnia maniera konsumowania jest dla mnie przerażająca. Jeśli ludzie na samą kawę
wydają miesięcznie 300 zł zahaczając o sieciówki, gdzie kawa jest po 8, 12, a nawet 16 zł za
sztukę. Dołóż do tego fajki, alkohol, żarcie na mieście typu pizza i burgery po 24 zł - do dlatego
zachodnia młodzież autochtoniczna się nie rozmnaża. Oni mogliby mieć dziecko i je normalnie
wychować, ale nie potrafią wyrzec się tego luksusu, do którego nakłania ich marketing każdego
dnia.
Ludzie dali się zmanipulować, ale jeśli im z tym dobrze i są tego świadomi - droga wolna.
|