f l y f i s h i n g . p l 2024.05.05
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka? . Autor: dabo. Czas 2024-05-02 13:24:28.


poprzednia wiadomosc Odp: Kolce...gdzie wkręcać? : : nadesłane przez Robert Kostecki (postów: 952) dnia 2018-09-01 19:04:30 z *.adsl.inetia.pl
  W tym roku byłem w Norwegii na lipieniach. U siebie nie muszę używać kolców i dla wygody
ubierania stosuję spodniobuty. Przed wyjazdem wiedziałem, że będzie śliskie dno i kamienie.
Miałem same śpiochy. Żeby się dodatkowo nie wykosztowywać, w hurtowni BHP kupiłem
buciory o grubej podeszwie. W sklepie metalowym zakupiłem wkręty do blachodachówki. Mają
tę zaletę, że oprócz sześciokątnego łebka posiadają gumowatą podkładkę/uszczelkę. Żeby nie
przebić podeszwy, wkręty obciąłem na odpowiednią długość kątówką i wkręciłem, po
nawierceniu cieńszym wiertłem otworków. Rozmieściłem je w ten sposób, że dałem łukowato
po trzy na czubki buta i pięć na obcas. Wszystko zdało egzamin, tylko buty kiedy wracałem 3 km
z łowiska do chaty, wydawały na asfalcie odgłos podkutego konia. Po powrocie wykręciłem
śruby i mam elegancie obuwie na wypad do miasta.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Kolce...gdzie wkręcać? [1] 01.09 19:28
 
W poprzednich butach (na filcu) miałem takie właśnie wkręty, też obcięte. Kilka lat żaden nie wypadł na
kamieniach," zaobliły " się tylko łebki, ale powroty po utwardzonej drodze były koszmarne. Odgłos..pa ta
taj to jedno a wygoda chodzenia to drugie.

Teraz wkręciłem mniejsze kolce,ale mam obawy czy podeszwa wytrzyma, bo jest gumowo-piankowa.
Wygląda słabo, ale zobaczymy. Zeszły rok pochodziłem bez kolców, ale po wczorajszym dwukrotnym
piruecie i posmakowaniu uszami wody z Sanu postanowiłem wkręcić metal.

Jutro testy. Jak wypadną, to następne na jakiejś żywicy, albo trzeba będzie przeprosić się ze starymi
butami.
Albo zakupić nowe-lepsze.

Pozdrowienia
 
  Odp: Kolce...gdzie wkręcać? [0] 01.09 21:38
 
ja stosuję klej "guma-metal"
i trzymają się



W poprzednich butach (na filcu) miałem takie właśnie wkręty, też obcięte. Kilka lat żaden nie wypadł na
kamieniach," zaobliły " się tylko łebki, ale powroty po utwardzonej drodze były koszmarne. Odgłos..pa ta
taj to jedno a wygoda chodzenia to drugie.

Teraz wkręciłem mniejsze kolce,ale mam obawy czy podeszwa wytrzyma, bo jest gumowo-piankowa.
Wygląda słabo, ale zobaczymy. Zeszły rok pochodziłem bez kolców, ale po wczorajszym dwukrotnym
piruecie i posmakowaniu uszami wody z Sanu postanowiłem wkręcić metal.

Jutro testy. Jak wypadną, to następne na jakiejś żywicy, albo trzeba będzie przeprosić się ze starymi
butami.
Albo zakupić nowe-lepsze.

Pozdrowienia
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus