f l y f i s h i n g . p l 2024.05.18
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Informacjie o kiju muchowym?. Autor: Maciej Pszczolkowski. Czas 2024-05-17 19:31:57.


poprzednia wiadomosc Odp: Restytucja łososia w Polsce : : nadesłane przez Mariusz (postów: 3337) dnia 2015-11-27 18:39:45 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Może można by uwierzyć w teksty kolegi Mundka, ale, no właśnie jest pewne ale. W Älvkarleby byłem w 1987 roku, czyli w czasach, kiedy kolegi Mundka jeszcze nie było na świecie, albo co najwyżej koszulę w zębach nosił. Jakoś tak się składa, że pamiętam jak tam było wtedy, ba, jak dobrze poszukam, to i zdjęcia znajdę.
Jest takie stare powiedzonko: jezeli fakty przeczą teorii, to tym gorzej dla faktów.
Polecam fajnie napisany i zupełnie nienaukowy artykuł z tzw Internetu.
Nadesłany link: http://www4.rp.pl/artykul/1209457-Niedzwiedz-a-wojna-w-Syrii.html

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Restytucja łososia w Polsce [1] 27.11 20:15
 
No tak Panie Mariuszu tyle, że w przeciwieństwie do różnych teorii związanych z globalnym ociepleniem, efekty restytucji łososia do naszych rzek łatwo, w sposób mierzalny oszacować. Odbywa się to każdego roku, jesienią w punktach odłowu tarlaków, gdzie pozyskuje się śladowe ilości tych ryb. To w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości rozstrzyga rezultaty jakie dała restytucja i uważam, że żadna praca, mająca znamiona naukowej, nie jest w stanie zaczarować smutnej rzeczywistości.

Rozumiem, że w naszych podłych czasach większość rzeczy się niestety zdeprecjonowała, przekroczono wszelkie możliwe granice i słowa takie jak : uczciwość, rzetelność, prawda de facto są dla wielu pustymi sloganami. Rozumiem, że każdy z nas, każdego dnia walczy o przetrwanie, często ma na utrzymaniu rodzinę, każdy z nas musi podejmować trudne decyzje, czy być w zgodzie z własnym sumieniem, czy nagiąć się do oczekiwań środowiska i przełożonego. Czy być nieugiętym i stać przez to w miejscu, czy jednak ustąpić a w efekcie iść do przodu i robić karierę. Nie wiem sam jak w trudnej sytuacji bym się zachował, dlatego jestem i będę ostatnim w okazywaniu innym pogardy. Ale niestety prawdą też jest to, że twarz w życiu ma się jedną i łatwo ją stracić, a trudno odzyskać, ot choćby np. w przypadku naukowca chcącego uchodzić za poważnego. To jak z dziewictwem, jak się je raz straci to już nie wróci. Ktoś kto raz ustąpi i da się złamać w poważnej sprawie, zrobi to z pewnością po raz drugi, trzeci itd. Takiego człowieka można lubić, można chodzić z nim na piwo, można nawet czuć się doskonale w jego towarzystwie, niestety ale można też być niemal pewnym, iż ktoś taki cię w końcu zawiedzie i pod żadnym, żadnym pozorem nie wolno mu zaufać. Pozdrawiam.
 
  Odp: Restytucja łososia w Polsce [0] 27.11 20:24
 
Brawo co za przemyślenia ,ale ja w pełni się z nimi zgadzam. Ludzi bez charakteru jest u nas wielu a takich co to płyną zprądem jeszcze więcej i takich co to ci wykręcą numer dla własnej korzyści jeszcze więcej.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus