f l y f i s h i n g . p l 2024.04.25
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Odp: : : nadesłane przez witek ziemkowski (postów: 577) dnia 2018-01-10 16:56:09 z *.tvkslupsk.pl
 
3. Racja z tą jednostkową mocą strumienia. Trzeba tylko podkreślić, że przy ocenie koryt chodzi nam o
jednostkową moc strumienia przy przeplywie korytotwórczym, czyli dla tak zwanej wody brzegowej. Wzór:
omega = 9810 x przepływ pelnokorytowy m3/s x spadek lustra wody brzegowej w m/m i podzielić przez
szerokość lustra wody brzegowej w metrach [wynik w watach na metr kwadratowy].
Nawet prościej: odcinki żwirowe rzek są możliwe dla spadków powyżej 0,003 m/m, dla większych i głębszych rzek
wyżynnych czy podgórskich dla spadku 0,0015 m/m, wyjątkowo spadków większych od 0,0005 m/m. W miejscach
o mniejszym spadku szkoda sypać żwiru, bo się tam albo zapiaszczy albo zamuli. Górskie potoki mają zazwyczaj
spadki powyżej 0,005, mniejsze czasem nawet 0,05 m/m.
.

Dziękuję za wyjaśnienie. Może się mylę, ale jak można stwierdzić na podstawie wzoru stwierdzić, to jednostkowa
moc strumienia jest proporcjonalna do przepływu w m3/s, m3/s = m/s x m2 a więc przepływ to iloczyn prędkości
przepływu i pola powierzchni, z kolei prędkość przepływu zależna jest od spadku dna. Im większy spadek tym
większa prędkość przepływu, a wraz z nią objętościowe natężenie przepływu proporcjonalne do jednostkowej moc
strumienia.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus