|
Nauczycielem już nie jestem Nic nie muszę i nieźle się bawię jak was czytam.
Zwłaszcza Witek ma niezły tupet. Przyznaje, że nie jest fachowcem od żadnego z tematów, na który się wypowiada i twierdzi, że ktoś, kto ma odpowiednie wykształcenie i udokumentowany dorobek naukowy i praktyczny powinien się uczyć od niego. Ciekawe do czego jeszcze się posunie. Granicę śmieszności przekroczył bardzo dawno.
P.S. Jak już wyczerpiecie swoje odkrywcze pomysły i w trybie nieroszczeniowym poprosicie o podpowiedź, to oczywiście łaskawie jej wam udzielę.
|