Odp: potoki na Os San
: : nadesłane przez
JacekP (postów: 2909) dnia 2018-11-04 20:18:22 z 156.67.88.*
Kto chce ten rozumie o co chodzi.
Mnie też bardzo nie podoba się ta sytuacja i nie pochwalam takich
zachowań. Jak dla mnie świadczy o całkowitym spodleniu wartości
u części naszych kolegów ale może też wynikać z braku myślenia i
małej świadomości konsekwencji własnego postępowania. Nie
oczekiwałbym jednak zbyt wiele. Powszechna chamówa i chciejstwo
raczej będzie na pierwszym miejscu. Wydaje się, że zwykła
przyzwoitość i szacunek do natury już dawno wypadły z puli genów
tego pokolenia.
Pytanie jest raczej skierowane do gospodarza dlaczego nie widzi
tego problemu i dlaczego nie wprowadza przepisów ograniczających
takie zachowania. Chociażby zakaz fotografowania ofiar będących w
okresie ochronnym. Proste nie dla każdego łowcy okazów.
Pozdrawiam
Na Twoim miejscu nie liczyłbym na pozytywny odzew, bo " gospodarz", skoro już użyłeś takiego określenia, regularnie organizuje zawody na rybach, które są pod ochroną. Stare przysłowie mówi, że "ryba psuje się od głowy ".
pozdrawiam
JP