 |
Odp: Felieton
: : nadesłane przez
Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2018-12-01 15:26:30 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
| |
Gdzie w moim felietonie jest o żałowaniu na sprzęt? Natomiast ja wiem skąd biorą się młodzi muszkarze. Młodzi muszkarze biorą się z zabawy tanim sprzętem z małymi rybkami.
Załóż proszę szkółkę młodzieżową, kup im po jednym Szekspirze Sigma, a następnie porób im zdjęcia z niewymiarowymi rybami, kupą śmiechu, radością i zabawą. Następnie opublikuj galerię z takiej szkółki na forach i powiedz jak było  Jestem ciekaw czy z uwagi na pożytek społeczny moderacja zrobiłaby wyjątek w regulaminie albo nawet go na kolanie zmieniła.
Nie wiem co swędzi wapniaków... jak byłem dzieckiem, to zawsze czy to na wakacjach czy na osiedlu był jakiś chory dziadek, co ścigał dzieciaki i zawsze mu przeszkadzały. Na forach muchowych sporo takich policjantów moralności i form czystych 
Kiedyś myślałem, że moje obawy co do efektów ziarna sianego przez zakompleksionych posiadaczy się nie ziszczą, bo społeczeństwo się bogaci i jakoś to będzie. Dziś widzę, że społeczeństwo być może się i bogaci, ale jeszcze szybciej starzeje. Wysoki połysk zjada własny ogon.
Przeklinający wczoraj na robaczkarzy o PRL-owskiej mentalności muszkarze, jutro będą mieli do wyboru zagospodarowanie 50 km rzeki w 10 osób albo łowienie jelców zgodnie z cennikiem dniówek RZGW na wodzie bez użytkownika. Oczywiście tego nie zrobią, tylko pojadą jak zwykle za granicę. Tak jest najłatwiej 
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: Felieton [3]
|
|
01.12 15:46 |
| |
|
|
Krzysiek, po co Ci ten blog, skoro i tak się uzewnętrzniasz na forum?
Oszukiwanie samego siebie... I |
|
|
|
Odp: Felieton [2]
|
|
01.12 15:55 |
| |
|
|
Sam się chyba oszukiwałeś, ale zawsze możesz korygować swoje wyobrażenia. |
|
|
|
Odp: Felieton [1]
|
|
01.12 22:51 |
| |
|
|
Krzysiu, coś bym Ci odpisał, ale pewnie znowu pojawi się Pani Maja i
się schowasz za spudnicą... |
|
|
|
Odp: Felieton [0]
|
|
02.12 04:02 |
| |
|
|
Przecież Maja i Gucio to ten sam facet. |
|
|
|
Odp: Felieton [5]
|
|
03.12 22:24 |
| |
|
|
Niektóre rzeczy/sprawy trzeba co jakiś czas przypominać, ponieważ znikają w czeluściach internetu.
Zatem zezwolę sobie przypomnieć o obstalowanej przez ciebie u rodbuildera wędce, znacząco różnej od kantary.
Płacenie za nią to odrębny wątek. |
|
|
|
Odp: Felieton [2]
|
|
03.12 22:40 |
| |
|
|
Nigdy o Panu Krzyśku nie zapomniałem i odwiedzę go bezpośrednio w Krakowie i pieniądze oddam. To
zadłużenie nie powstało intencjonalnie, tylko było wynikiem zaufania, które wytworzyłem pierwszym zamówieniem,
za które zapłaciłem. W trakcie realizacji drugiego posypała się firma. Życie. |
|
|
|
Odp: Felieton [0]
|
|
03.12 22:45 |
| |
|
|
To ile już czasu minęło? Najlepiej wyraź go w swoich postach na FF. |
|
|
|
Odp: Felieton [0]
|
|
03.12 23:09 |
| |
|
|
Nigdy o Panu Krzyśku nie zapomniałem i odwiedzę go bezpośrednio w Krakowie i pieniądze oddam. To
zadłużenie nie powstało intencjonalnie, tylko było wynikiem zaufania, które wytworzyłem pierwszym zamówieniem,
za które zapłaciłem. W trakcie realizacji drugiego posypała się firma. Życie.
To miałeś niezły upgrade. Fiu, fiu. Dwie wędki z pracowni w ciągu pół roku? Bo słyszałem, że ta Twoja firma
istniała całe pół roku? Ale jak czytam zachwyty na Twój temat, to stwierdzam, że masz wyjątkowe uzdolnienia w
budowaniu zaufania do siebie. Jak wiesz, ja to nazywam trochę inaczej. |
|
|
|
Odp: Felieton [1]
|
|
03.12 22:48 |
| |
|
|
Niektóre rzeczy/sprawy trzeba co jakiś czas przypominać, ponieważ znikają w czeluściach internetu.
Zatem zezwolę sobie przypomnieć o obstalowanej przez ciebie u rodbuildera wędce, znacząco różnej od kantary.
Płacenie za nią to odrębny wątek.
To było w ramach walki ze znienawidzoną branżą. Żeby nikt nie mówił, że za słowami nie stoją czyny. |
|
|
|
Odp: Felieton [0]
|
|
03.12 23:00 |
| |
|
|
Jakimi słowami? Skierowanymi przeciwko branży??? Raczej postawie niektórych użytkowników, co to dorabiają
takie mity do swoich wędek, że nie wiem, czy w nie wierzą jak czytają po latach...
Ale tak to jest, dziś wielki zachwyt, a jutro komis.
|
|
|
| |
|
|
|
