|   | 
      
      No cóż, kartki na żywność nie były w tym czasie wymysłem rządzących Polską i 
 utrzymywały się dość długo po zakończeniu II Wojny Światowej także w krajach Europy 
 Zachodniej. Z tego co można przeczytać w Wielkiej Brytanii do roku 1954. 
 
 Kartki na żywność okazały się tak doskonałym rozwiązaniem, ze wprowadzono je w Polsce w latach 80.
 
 
 
 A wracając do Hilarego Minca to na stronie Obecnego Państwowego Gospodarstwa Wody 
 Polskie można przeczytać:
 
 ,,(…) W tej sytuacji, ówczesny minister przemysłu i handlu Hilary Minc, pochodzenia 
 żydowskiego, rzucił hasło „karp na każdym wigilijnym stole”. Minc doskonale wiedział, że 
 karp jest łatwym gatunkiem w hodowli, w związku z czym, na jego polecenie rozpoczęto 
 masową akcję zarybiania stawów.(…)” . 
 
 
 Nie znam faktycznego źródła tego poematu na temat Minca. Obstawiam Trybunę Ludu.
 Wody Polskie same tego nie wymyśliły, a zacytowały. Przedstawiają Minca nie jako wysłannika NKWD a 
 jako Mojżesza czyli Żyda przed którym morze Czerwone się rozstąpiło. 
 
 "Mojżesz wyciągnął rękę nad morze, a Pan cofnął wody gwałtownym wiatrem wschodnim, który wiał przez 
 całą noc, i uczynił morze suchą ziemią. Wody się rozstąpiły, a Izraelici szli przez środek morza po suchej 
 ziemi, mając mur z wód po prawej i po lewej stronie"
  Nawet kierunek wiatru się zgsadza.  
 skoro Pan to łyka to co bym nie napisał Pana zdania nie zmienię. Najwyraźniej w Pana przypadku to kwestii wiary a nie oceny faktów.
 
 Pozdr Maciej
 
 
 							 
			 |