Odp: Zakazy - tylko dla etycznych
: : nadesłane przez
Lowca Jelczykow (postów: 1003) dnia 2008-06-27 20:45:00 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Krzysztof, Twoje apele nie znajdą uznania. Pierwsi przeciwni to sportowcy. Zobacz, że im nie zależy na ochronie, a na liberalizacji przepisów aby mogli łowić resztki nawet te chronione i niedostępne dla wędkarzy. W regulaminie sportowym jest wyraźnie napisane, że zawody na żywej rybie to jest połów ryb. Zgodnie z ustawą ryby pod ochroną należy natychmiast wypuścić do wody. Oni jednak ciągle walczą aby te ryby poławiać i nosić wiele metrów i mierzyć. Jest to prawem zabronione ale mają to w d...e. Stawiają się ponad prawem a działacze PZW to tolerują i tuszują. Jest to nie do pomyślenia w państwie prawa.
Sportowcy nie zrezygnują z nimfy, jak nie mają zamiaru rezygnować z metody żyłkowej i tylnymi drzwiami wprowadzają ją na łowiska poza zawodami. Nikt nie zwraca im uwagi gdy zabierają ryby złowione na żyłkę. Straż nie reaguje na to.
pozdrawiam
Leszek panie Leszku a komu tak na dobra sprawe potrzebni sa sportowcy? Chca startowac to niech szukaja sponsora Jak by przeznaczyc pieniadze przekazywane na sport, na ochrone i zarybienia wiekszy bylby pozytek Wiem ze piszac to robie sobie nowych wrogow bo ruszylem swiete krowy ktore lobbuja PZW i powoduja zmiany w regulaminie na kozysc swoja a nie ryb czy innych wedkarzy
Metoda zylkowa i ciezka nimfa to ich zwyciestwo wylowionych lowiskach nie wspominajac
Co do definicji muchy wystarczy wrocic do starych przepisow o tym co to jest sztuczna mucha i dodac zakaz konstrukcyjnego obciazania Na pewno mozna znalesc Prosta i logiczna definicje