| |
Ja nie do końca o muszkarstwie morskim, bo połowów dorszy złomem z podwieszoną muchą nie można chyba tak nazwać . Myślałem, że te głupie dorsze oszaleją na widok dużego puchowca a tu guzik. Totalna porażka, raz, drugi, trzeci i nic. Wolą złom i gumy. Ale już teraz wiem, co je ruszy Mam w głowię koncepcje muchy która na pewno będzie dorszowym killerem Wiosną to się okaże ...
Witek
|