Jakie lepsze: imitacje czy fantazyjne?
: : nadesłane przez
Naturalis (postów: 739) dnia 2014-09-14 10:34:09 z *.interkar.pl
Chciałbym zaprosić do dzielenia się swoimi doświadczeniami i obserwacjami, dotyczącymi stosowania much fantazyjnych (wzorów własnego projektu lub podpatrzonych) versus stosowania much imitujących organizmy żywe, obecne na łowisku.
Jakie macie doświadczenia z tym związane?
Jakie stosujecie strategie (np. łowiąc na dwie muchy - jedna typu mimesis, druga "z innej bajki")?
Czy obserwujecie większą skuteczność much, należących do któregoś z wyróżnionych typów?
Czy istnieje jakaś rozsądna "granica naśladownictwa" (tzn. czy muchy hiperrealistyczne zwiększają nasze szanse na "pokuszenie ryby")?
A może uważacie, że mucha ma drugorzędne znaczenie, bo bardziej liczy się prezentacja i skłonność ryb do żerowania w danym dniu (inaczej mówiąc, "jak chcą to wszystko wezmą")?
Dzięki za uwagi :)