|   | 
      
      Jak potok lub rzeka płynie z dużą prędkością terenie w terenie wyżynnym lub podgórskim, a w nurcie występują 
 liczne głazy i bystrza powodujące ,,mieszanie" warstw wody to taki przepływ będzie przepływem turbulentnym. 
 Jeżeli mamy niewielką rzekę nizinną  płynącą w niskich lub średnich stanach poziomu wody, przez uregulowane 
 koryto z którego usunięto wszystkie przeszkody to zaryzykuję twierdzenie, że jej przepływ będzie ZBLIŻONY do 
 linearnego. 
 W drugim przypadku wyniki pomiaru prędkości przepływu za pomocą pływaka np. styropianu będą poprawne, w 
 pierwszym musi istnieć dokładniejsza metoda pomiaru.
 
 
 Mam takie nieodparte wrażenie, że mało kogo interesuje szybkość i przepływ wody. Jak się ją mierzy. 
 Bardziej mnie interesuje czy jest do łowienia bez podawania metrów sześciennych na sekundę czy godzinę. I jeszcze czy chodzą: dwie czy jedna turbina? Co to dla mnie znaczy? jak mam to sprawdzać, gdzie. Paranoja jakaś. A są tacy którzy nagminnie piszą: dwie turbiny, metry sześcienne..
 
 S 							 
			 |