f l y f i s h i n g . p l 2024.04.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: trouts master. Czas 2024-04-27 07:52:10.


poprzednia wiadomosc Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? : : nadesłane przez Arkadiusz Mikrut (postów: 1063) dnia 2023-10-24 22:58:52 z *.dynamic.gprs.plus.pl
  W prawie rzymskim wody płynące nie miały właściciela a korzystać z nich mógł każdy członek danego
narodu. Nie stanowiły więc własności narodu, ale były w jego wyłącznym użytkowaniu. W tym sensie
można powiedzieć, że były wszystkich obywateli. Tak jak powietrze. Państwo co najwyżej się nimi
opiekowało dla tego aby z nich mogły korzystać przyszłe pokolenia.

W Polsce jest tak, że właścicielem wód jest skarb państwa (płynących i państwowych), a nie naród. To
nie naród wykonuje uprawnienia włościańskie a wody Polskie, czy uprawniony do rybactwa. Naród
może korzystać tylko dlatego, że skarb państwa mu na to pozwala.

Co do samych ryb, bo myślę że oto głównie chodzi, to w większości państw są to zwierzęta wolno
żyjące nie mające właściciela. (tz. rzeczy niczyje) w Polsce właścicielem ryb jest właściciel wody, a
może je pobrać posiadacz wód. Czyli ten który faktycznie nimi włada, w praktyce użytkownik.

Pozdr Maciej






Dziękuje za prawne wyłuszczenie problemu.

Mnie bardziej chodzi o świadomość, że to my mamy prawo wymagać i obowiązek dbać o nasze zasoby jakby
były naszą własnością. Jako postsowiecki kołchoz nasze społeczeństwo nabrało rzekonania, że co państwowe
należy traktować jako wrogie, kiedyś honorem było ukraść coś z fabryki, zakładu, funkcjonowalo nawet
określenie tego procederu "spaczyć coś". Czy się nam podoba czy nie w świadomosci przetrwało takie
nastawienie. Kiedyś miało to uzasadnienie. Optesyjne państwo pod dyktaturą najeźdźcy. Te czasy minęły ale
nastwienie do państwowego zostało. I tak jesteśmy nieczuli kiedy nasze środowisko jest niszczone,
przyglądamy się biernie kiedy cos niedobrego się dzieje zamiast reagować i wymagać. Tumiwisizm jest tak
powszechny jak nigdy.

Macieju, off top.

Byłem dzisiaj na spacerze nad Wisłą. Zmartwił mnie bardzo widok suchej przeplawki na progu poniżej ujścia
Brennicy i pstrągi skaczace pod progiem, próbujące go pokonać. wyglada na to, że wlot górnej wody do
przeplawki jest powyżej poziomu lustra wody. Trzeba to doprowadzić do porządku.

Pozdrawiam
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [24] 25.10 10:48
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [23] 25.10 11:44
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0] 25.10 19:50
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [21] 25.10 21:40
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [20] 26.10 10:23
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [19] 26.10 21:42
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [18] 26.10 22:53
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [17] 27.10 00:15
  Francuzka po francusku [0] 27.10 08:47
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [15] 27.10 09:18
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [14] 27.10 09:59
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [13] 27.10 10:34
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [12] 27.10 10:44
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [11] 27.10 12:07
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [10] 27.10 14:35
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [2] 27.10 16:33
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [1] 27.10 17:10
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0] 27.10 19:56
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [6] 27.10 19:45
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [5] 27.10 20:04
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [4] 28.10 10:19
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [3] 28.10 19:02
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [2] 28.10 21:43
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0] 28.10 22:05
  Odp: Nasze Wody czyli czyje ?? [0] 29.10 20:12
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus