Odp: NO KILL a atawizm pierwotnego lowcy
: : nadesłane przez
Marek Kowalski (postów: ) dnia 2001-10-17 12:48:24 z *.ifj.edu.pl
Kolego,
Dlaczego nie chcesz zauwazyc, ze to nie wedkarze sa przyczyna braku ryb w niektorych rzekach?
Co do tych kompletow - czy trafiaja sie az tak czesto i za kazdym razem? Ja czasem biore rybe, czasem nie i naprawde
nie ma potrzeby wyzwalania u mnie i u innych poczucia winy. A twierdzenie Kolegi, ze dawniej bylo nad
woda wiecej klusownikow a mniej wedkarzy i wiecej ryb (post ponizej) jest cokolwiek dziwne.
Na temat "czy lipien jest smaczny" nie podejmuje dyskusji - de gustibus...
Pozdrawiam, M.K.