Odp: Jak oznakować pływadło?
: : nadesłane przez
Krzysztof Rydel (postów: 1226) dnia 2010-08-10 20:54:34 z *.182.179.22.nat.umts.dynamic.eranet.pl
Łukasz, dla mnie sprawa jest prosta trzeba rejestrować to mam zarejestrowane. Naprawdę wizyta w UM i wypełnienie odpowiedniego wniosku nie narusza moich swobód obywatelskich. Osobiście widzę w tym nawet pewien sens - łowiąc z zarejestrowanego sprzętu nie jestem anonimowy, udowadniam, że nie mam nic do ukrycia. Podobnie w wielu krajach licencji nie trzymasz w kieszeni tylko masz ją mieć przypietą do kamizelki albo do kapelusza tak by strażnik widział ją z daleka i nie musiał włazić za toba do wody.
Łowienie z niezarejestrowanego sprzętu to łamanie zapisów Ustawy o rybactwie – tak samo jak łowienie w okresie ochronnym, lub zabieranie ryb poniżej limitu albo łowienie bez karty - fakt. Obywatelskie nieposłuszeństwo to dobra rzecz tylko trzeba znać proporcje. W ramach tak pojmowanego przez Ciebie obywatelskiego nieposłuszeństwa jedni w Polsce łowią z nieoznakowanego kółka, inni parkują na chodniku, kolejni stawiają krzyże gdzie im się podoba, a ktoś jeszcze grodzi swoją działkę do linii wody uniemożliwiając Ci przejście wzdłuż rzeki. Przykłady można mnożyć…i mamy co mamy. Pzdrw,KR