f l y f i s h i n g . p l 2024.05.17
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Naprawa zgniecionej głowicy w lince muchowej. Autor: mart123. Czas 2024-05-16 09:15:46.


poprzednia wiadomosc Rury retro 2017 : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2017-09-20 21:14:11 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Z przeglądu polskiego rynku muchowego w 2017 roku wynika, że mamy obecnie trzy rury
retro do wyboru:
- Okuma G-force Fly 9' #6-7 (49 zł)
- Jaxon Arcadia Fly 9' #5 (50 zł)
- Ron Thompson Evo Concept Fly (65 zł)

Wędkami tymi można walić o kamienie, ścinać pokrzywy, bronić się przed wilkiem i jeleniem
oraz łowić ryby od jelców aż do szczupaków - zmieniając sobie dwie linki:
- #5 presentation do suchej
- #7 impact/muskie/bass/rocket itd.

Wędki te mają tą zaletę, że możemy na nie łowić lipienie na suchą oraz szczupaki (zapewne
też głowacice) na muchę. Zalecam stosowanie ciężkiego kołowrotka. Zabawa przednia i nie
potrzebna jest już siłownia.

Przypomnę też, o czym pisałem wielokrotnie, że wędki tego typu pozwalają doskonale
amortyzować hol lipienia, a jednocześnie stosować grubą linkę do samozacinania na mokrą
w dół po skosie (nie zalecam linek lżejszych niż #5). Tego nie można uzyskać żadną wędką,
poza:
- kompozytową rurą retro
- szklakiem
- klejonką

Oczywiście ludzie z branży lub odpowiednio uformowani przez "poważne podejście"
(smutnych panów) nie zdradzą Wam tego sekretu, ponieważ opisując takie fizyczne
właściwości wędek wymienią tylko szklaki i klejonki. Otóż wędki dla "complete anglers" są
najtańszymi na rynku i o tym warto wiedzieć, żeby nie być teletubisiem.

P.S. Oczywiście egoiści by chcieli, żebyście tyrali na wędki po 5 koła i zostawili łowiska dla
nich - za Wasze składki. Nie dajcie się robić w bambuko - łówcie ryby, wszak muszkarz
lepszym jest dopełnieniem krajobrazu niż kłusownik.


Pozdro
KD

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Rury retro 2017 [0] 21.09 06:17
 
Tylko Sage
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 21.09 06:37
 
powtórzę, bo nie było reakcji

a może inaczej, Kolego Krzysztofie...

bywa, że ktoś kupuje sprzęt, bo kij/kołowrotek jest po prostu "małym dziełem sztuki"
no... ładny on jest

i przy okazji funkcjonalny; oraz droższy...

chyba nie masz tak - i raczej nie będziesz miał
w sensie estetycznym
 
  Odp: Rury retro 2017 [19] 21.09 20:25
 
Krzychu, nigdy nie chciałeś mieć klejonki, takiej unikatowej i niepowtarzalnej, w którą ktoś włożył mnóstwo serca i jeszcze więcej umiejętności? Nie wierzę... Rura rurą, a klasa klasą... Można czytać powieść na smródfonie, można czytać w papierowej first edition. To pierwsze jest tanie i w miarę komfortowe, to drugie ... trudno wycenić. Wektor funkcjonalności i ergonomii jest w życiu ważny, ale ten wektor życia nie wyczerpuje, to nie jest "linia życia", przynajmniej dla mnie. Jest cała masa rzeczy "zbędnych", które cieszą (jak ten mega fajny lakier na mega fajnej klejonce i jej artystycznie zawiązane omotki i obrazy Hoppera i inkunabuły i akwaforta itd... A cena? Rzecz względna, jeden kupi XIX-wieczną pocztówkę w litografii za pięć dych i się ucieszy jak mało kto, inny sobie "pędem nabędzie" oryginalne słoneczniki van Gogha za ... tryliardy. Deprecjonując nabywanie rzeczy "zbędnych" (tzn. wszystkiego, co Twoim zdaniem przekracza czystą "funkcję") nie tylko definiujesz siebie jako pragmatyka, ale także (być może świadomie, być może nieświadomie) manifestujesz swoją postawę anty-estetyczną. No chyba, że po prostu tak masz, że zasada "złotego podziału" nie robi na Tobie wrażenia, katedry gotyckie znaczą tyle samo co toi-toje, a wino z musztardówki smakuje tak samo jak z kieliszka.
 
  Odp: Rury retro 2017 [18] 21.09 20:38
 
Wszystko to prawda, ale za wszystko trzeba zapłacić swoim CZASEM, którego nikt ci nie
zwróci.

W tym roku jak podbierałem klenia 50 cm na Cantarę doszło do mnie, że nie oddałbym opłaty
za Legnicę, Kalisz, Jelenią Górę i Wrocław i biletu miesięcznego na Koleje Dolnośląskie za
żadną klejonkę, która by ograniczyła ilość moich wyjazdów na ryby.

Aczkolwiek wiem, że tutaj na forum są tacy koledzy jak Mariusz, Dipper i inni, których nic nie
ogranicza i którzy nie ponieśli nigdy żadnych kosztów czasowych jakiegokolwiek swojego
zakupu. Leci im z nieba chyba - mi jednak nie leci, więc lecę z Cantarą częściej niż gdybym ją
zastąpił czymś droższym.

Zachodnia maniera konsumowania jest dla mnie przerażająca. Jeśli ludzie na samą kawę
wydają miesięcznie 300 zł zahaczając o sieciówki, gdzie kawa jest po 8, 12, a nawet 16 zł za
sztukę. Dołóż do tego fajki, alkohol, żarcie na mieście typu pizza i burgery po 24 zł - do dlatego
zachodnia młodzież autochtoniczna się nie rozmnaża. Oni mogliby mieć dziecko i je normalnie
wychować, ale nie potrafią wyrzec się tego luksusu, do którego nakłania ich marketing każdego
dnia.

Ludzie dali się zmanipulować, ale jeśli im z tym dobrze i są tego świadomi - droga wolna.
 
  Odp: Rury retro 2017 [5] 21.09 21:23
 
Krzysztof,

to przejdźmy od teorii do praktyki

ile tygodniowo wydajesz na palenie?
 
  Odp: Rury retro 2017 [4] 21.09 21:52
 
0 PLN, tzn. rzuciłem palenie
 
  Odp: Rury retro 2017 [3] 21.09 22:01
 
gratuluję

to inaczej: ile wydawałeś tygodniowo na palenie i ile lat paliłeś?

0 PLN, tzn. rzuciłem palenie
 
  Odp: Rury retro 2017 [2] 21.09 22:17
 
Nie oglądam się za siebie zbyt często, gdyż słucham rady z tekstu Iron Maiden: "Don't waste
your time always searching for those wasted years"

Swoją drogą niejeden przeliczy moje posty na kasę jaką bym zarobił w tym czasie. Otóż to
tylko trening duszy. Nie chcę być produktem systemu.

Zanim się wzbogacę, muszę być gotowy na NIEKUPIENIE sobie wielu rzeczy, które urobiona
większość kupuje i sfinansowanie rzeczy, które większość ma w dupie (np. z różnicy pomiędzy
domem 500 mkw a 65 mkw, można wydać kasę na renaturyzację rzeki za gotówkę). Po co
chomikować, jak można sobie sfinansować dzikość koryta rzecznego? Większość bogatych
ludzi to dla mnie idioci, kupują sobie auta za 300 tys. zł... etap dziecka z resorakiem. Totalnie
niedojrzałe podejście. A obok jest tyle potrzeb społecznych, które można sfinansować...

Cały ten flyfishing może jutro się zwiesić na amen, ale co sobie potrenowałem (głównie opór
przed zbiorową krytyką, bo to było moje ulubione trenowanie) - to idzie ze mną hehe
 
  Odp: Rury retro 2017 [1] 21.09 22:22
 
nie oglądaj się wstecz

wykonaj proste matematyczne obliczenie

ilość tygodni palenia x średni koszt tygodniowego palenia = xyz pln

podziel na 1000 pln (powiedzmy za dobry, używany kijek) i sam zobaczysz, ile kijków spaliłeś

ps: nie liczę ew. kosztów leczenia - oby nigdy ich nie było
ps2: nie liczę, jak skaziłeś środowisko
ps3: kiepy zabierałeś do domu - mam nadzieję
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 22.09 11:52
 
Krzysztof, to jaki jest wynik obliczeń?

tak dla innych palących...


nie oglądaj się wstecz

wykonaj proste matematyczne obliczenie

ilość tygodni palenia x średni koszt tygodniowego palenia = xyz pln

podziel na 1000 pln (powiedzmy za dobry, używany kijek) i sam zobaczysz, ile kijków spaliłeś

ps: nie liczę ew. kosztów leczenia - oby nigdy ich nie było
ps2: nie liczę, jak skaziłeś środowisko
ps3: kiepy zabierałeś do domu - mam nadzieję
 
  Odp: Rury retro 2017 [11] 22.09 13:44
 
Coraz bardziej przeginasz. Napisz proszę, kto zapłacił za twoje bankructwa.
 
  Odp: Rury retro 2017 [10] 22.09 19:32
 
Nauka polega na próbach, im bardziej niestandardowe tym większa szansa trafienia czegoś
fajnego. Idąc utartym i bezpiecznym szlakiem, ludzie z mojego pokolenia pracują w jednej lub
dwóch pracach, płacą 30 lat kredyt i grzecznie konsumują, oglądając do tego TVN Style i
czytając Wysokie Obcasy.... acha, zapomniałbym dodać: kupują to co im sugeruje muchowy
rynek, rączki na kołderkę i lulu spać


 
  Odp: Rury retro 2017 [4] 22.09 20:41
 
Nauka polega na próbach, im bardziej niestandardowe tym większa szansa trafienia czegoś
fajnego. Idąc utartym i bezpiecznym szlakiem, ludzie z mojego pokolenia pracują w jednej lub
dwóch pracach, płacą 30 lat kredyt i grzecznie konsumują, oglądając do tego TVN Style i
czytając Wysokie Obcasy.... acha, zapomniałbym dodać: kupują to co im sugeruje muchowy
rynek, rączki na kołderkę i lulu spać



Całe szczęście ze nie jestem z Twojego pokolenia. Ale na Twoim miejscu raczej nie drwiłbym z tych co to grzecznie konsumują, bo to dzięki tej ich grzecznej konsumpcji trafiają Ci się "ochłapy" w postaci używanego komputera, używanego telefonu, albo używanego roweru i możesz uprawiać swój fałszywy minimalizm .
 
  Odp: Rury retro 2017 [3] 22.09 21:05
 
Jeśli już, to Twój język jest fałszywy, bo jeśli moją reakcją na Twoje słowa miałoby być
kupowanie przeze mnie rzeczy nowych i od tego miałoby się cokolwiek polepszyć, to już jest
przecież kłamstwo.
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 22.09 21:09
 
w takim razie zagadka
to wzór na...?
Y=Ca+kskYd+Id+Ia+Ga

ps: podpowiedź
Ca - autonomiczne wydatki konsumpcyjne, czyli wydatki niezależne od bieżącego poziomu dochodu
narodowego


Jeśli już, to Twój język jest fałszywy, bo jeśli moją reakcją na Twoje słowa miałoby być
kupowanie przeze mnie rzeczy nowych i od tego miałoby się cokolwiek polepszyć, to już jest
przecież kłamstwo.
 
  Odp: Rury retro 2017 [1] 22.09 21:27
 
Jeśli już, to Twój język jest fałszywy, bo jeśli moją reakcją na Twoje słowa miałoby być
kupowanie przeze mnie rzeczy nowych i od tego miałoby się cokolwiek polepszyć, to już jest
przecież kłamstwo.

Chciałem Ci tylko zasugerować, że powinieneś swoim znajomym od Wysokich Obcasów podzękować za ich konsumpcjonizm, bo inaczej nie miałbyś na czym pisać tych swoich idotyzmów.
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 22.09 22:20
 
Spoko, symbioza, rozumiem - tym niemniej nie muszę się dołączać ani tym bardziej myśleć
kategoriami ciągłego kupowania. Na szczęście konsumpcjonizm nie jest wymagany prawnie.
 
  Odp: Rury retro 2017 [4] 23.09 17:57
 
Jednak za twoje niepowodzenia ktoś musiał zapłacić! Nie piszesz kto, bo to pewnie byli wstrętni konsumpcjoniści.
Chcesz się bawić nie ma sprawy. Jednak rób to na swój koszt!
Bo minimalizm również kosztuje.
 
  Odp: Rury retro 2017 [3] 23.09 18:12
 
Korzystasz z bankructw i niepowodzeń innych ludzi, którzy zaryzykowali nie mogąc przewidzieć
rezultatów, ot choćby wtedy, gdy zapalasz żarówkę. Gdyby wziąć sobie do serca Twoje
sugestie, to można by w ogóle nigdy nie schodzić z drzewa... bojąc się krytyki po ewentualnie
nieudanym eksperymencie.



Być może nie rozumiesz tego ryzyka z czasów Belle Epoque, ponieważ jesteś z
pokolenia naukowców, którzy zamiast podejmowania ryzyka, piszą projekty o granty z
pieniędzy unijnych podatników.

To jest coś w rodzaju 500+ dla świata nauki. Szklarniowe warunki i można się śmiać z
prywatnych przedsięwzięć, prawda, jakie to wesołe?
 
  Odp: Rury retro 2017 [2] 23.09 18:22
 
Miotasz się, piszesz żeby pisać, nie ważne co, nie ważne, czy masz pojęcie o tym co piszesz.

Zaczynasz się zbliżać do poziomu Mundrka.

Nigdy nie napisałem grantu o jakim piszesz, a z nauki odszedłem między innymi z powodu jej zakłamania.
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 23.09 18:26
 
Ale z ryzyka korzystasz na pewno, chyba że używasz świeczek?
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 24.09 00:14
 
No mariusz znowu pokazał wysoki poziom konwersacji. Teraz wiem dlaczego piszesz brednie, powiadasz odszedłem z nauki z powodu jej zakłamania a ja myślę że cię wywalili jeśli wogóle miałeś z nauką coś wspólnego i teraz masz pretensje do całego świata. Jak czytam brednie które wypisujesz to nie mogę sobie wyobrazić co ty miałbyś mieć wspólnego z nauką a z drugiej strony jeśli tacy inteligenci jak mariusz mają cokolwiek wspólnego z nauką to się nie dziwię dlaczego w tej dziedzinie jesteśmu z tyłu za całym cywilizowanym światem.
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 21.09 22:03
 
Eeeee, czuje się pominięty w wyliczeniach topowych wędek. Nadal poszukuję Dragona Tuornament trout. I nic.
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 21.09 22:38
 
Dmychu masz rację to są rury i do niczego się nie nadają , to zwykła chińska tandeta którą się robi ze śmieci i co gorsza wykożystuje się do tego ludzi którzy muszą pracować za grosze a ty taki wróg dzisiejszego pożądku to popierasz . kupując tę tandetę pomagasz wykożystywać tych biednych ludz ,do karczowania krzaków też nie bo ta tandeta szybko się łamie, tanie to można by nimi podpierać pomidory a do łowienia ryb jakich kolwiek się nie nadają chyba że ktoś nie ma czucia w rękach. Po raz kolejny pokazujesz że nie masz żadnego pojęcia o sprzęcie, a te idiotyzmy o konsumpcyjnym stylu życia. Chłopie jak ktoś zapracuje to ma i może sobie kupić a jak ktoś jest nierobem to nie ma i zazdrosci tym co mają i wypisuje bzdury o konsumpcjoniźmie. Ciekawe czy bierzesz 500 plus na dzieci jak jesteś takim wrogiem luksusu to może nie bierz.
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 21.09 22:38
 
Dmychu masz rację to są rury i do niczego się nie nadają , to zwykła chińska tandeta którą się robi ze śmieci i co gorsza wykożystuje się do tego ludzi którzy muszą pracować za grosze a ty taki wróg dzisiejszego pożądku to popierasz . kupując tę tandetę pomagasz wykożystywać tych biednych ludz ,do karczowania krzaków też nie bo ta tandeta szybko się łamie, tanie to można by nimi podpierać pomidory a do łowienia ryb jakich kolwiek się nie nadają chyba że ktoś nie ma czucia w rękach. Po raz kolejny pokazujesz że nie masz żadnego pojęcia o sprzęcie, a te idiotyzmy o konsumpcyjnym stylu życia. Chłopie jak ktoś zapracuje to ma i może sobie kupić a jak ktoś jest nierobem to nie ma i zazdrosci tym co mają i wypisuje bzdury o konsumpcjoniźmie. Ciekawe czy bierzesz 500 plus na dzieci jak jesteś takim wrogiem luksusu to może nie bierz.
 
  Odp: Rury retro 2017 [6] 21.09 22:38
 
Dmychu masz rację to są rury i do niczego się nie nadają , to zwykła chińska tandeta którą się robi ze śmieci i co gorsza wykożystuje się do tego ludzi którzy muszą pracować za grosze a ty taki wróg dzisiejszego pożądku to popierasz . kupując tę tandetę pomagasz wykożystywać tych biednych ludz ,do karczowania krzaków też nie bo ta tandeta szybko się łamie, tanie to można by nimi podpierać pomidory a do łowienia ryb jakich kolwiek się nie nadają chyba że ktoś nie ma czucia w rękach. Po raz kolejny pokazujesz że nie masz żadnego pojęcia o sprzęcie, a te idiotyzmy o konsumpcyjnym stylu życia. Chłopie jak ktoś zapracuje to ma i może sobie kupić a jak ktoś jest nierobem to nie ma i zazdrosci tym co mają i wypisuje bzdury o konsumpcjoniźmie. Ciekawe czy bierzesz 500 plus na dzieci jak jesteś takim wrogiem luksusu to może nie bierz.
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 21.09 22:44
 
aż po trzykroć rzekłeś
 
  Odp: Rury retro 2017 [4] 21.09 23:08
 
Chińska tandeta - z tym się zgodzę, jest jednak wystarczająca aby łowić ryby hehehe I
zachowuje się jak szklak, pomimo że jest zrobiona z koziej dupy i pomalowana gównem
szczura. Mam w to dupie

 
  Odp: Rury retro 2017 [3] 22.09 00:43
 
Chińska tandeta - z tym się zgodzę, jest jednak wystarczająca aby łowić ryby hehehe I
zachowuje się jak szklak, pomimo że jest zrobiona z koziej dupy i pomalowana gównem
szczura. Mam w to dupie


Chińska tandeta jest najpodlejszym wydaniem konsumpcjonizmu.Zwyczajne proste i masowe przerabianie surowców na śmieci.
 
  Odp: Rury retro 2017 [2] 22.09 07:11
 
Cantara to nie robot kuchenny z plastikowym łożyskiem na rok użytkowania... jest tak prosta
jak cep. Jedyne co w niej spieprzyłem to łącza podczas tworzenia rękojeści. Nowej rury już tak
nie potraktuję, będę łowił z pianką 10 - 20 lat. Nie znam się widocznie na rodbuildingu.
 
  Odp: Rury retro 2017 [1] 22.09 10:18
 
Chińska tandeta pozostaje chińską tandetą i zalewa świat falami. Im tańsza, tym łatwiej kupić bez wyraźnego powodu i łatwiej wywalić na śmietnik. Już Ci nie przeszkadza marnowanie surowców ?
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 22.09 19:46
 
Nie wywalam Cantary na śmietnik.
 
  Odp: Rury retro 2017 [3] 21.09 23:11
 
1.dmychu zamówił kiedyś wedke u Krzyśka Zielińskiego...za 1500 Zł
2. Koszty leczenia chorych na raka płuc pokrywa państwo czyli obywatele choć obywatele płacą bardzo mała składkę zdrowotną...ktora mało co pokrywa
3.pierdolenie o drogich wedkach w sytuacji gdy przejarało się po ok. 400 Zł na miesiąc jest czysta hipokryzja...

Seba
 
  Odp: Rury retro 2017 [2] 21.09 23:13
 
Najpierw uzupełnij wiedzę o nowotworach, a później napisz o tym posta .
 
  Odp: Rury retro 2017 [1] 21.09 23:15
 
Nie muszę uzupełniać... mam baaaaardzo duża wiedzę ile to kosztuje....naprawde
 
  Odp: Rury retro 2017 [0] 22.09 10:32
 
Z powyższego wynika, że Pan K.D. ma zamiar używać następnej Cantary przez min 10 a nawet
do 20 lat. Przyjmując złoty środek w postaci 180 miesięcy możemy założyć, że każe 200
złotych wydane na sprzęt powyżej kosztu Cantary to w okolicach złotówki miesięcznie lub idąc
za dymem paczki papierosów rocznie. To jest właśnie wolność wyboru.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus