|
Panie Macieju,
Gratuluje sukcesu w przetargu. I życzę powodzenia w zagospodarowaniu Wisły.
Natomiast nie byłbym sobą gdybym nie poprosił Pana żeby Pan swoim pracownikom planującym zagospodarowanie rzeki podrzucił następujące dokumenty:
http://www.environment-agency.gov.uk/subjects/fish/569882/584811/?version=1&lang=_e
http://www.environment-agency.gov.uk/subjects/fish/165773/?lang=_e
oraz ten:
http://www.dfu.min.dk/ffi/consreport/index.htm
Zdaję sobie sprawę, że nasi ichtiolodzy i rybacy, a w ślad za nimi i wędkarze wolą "tradycyjne" podejście do zagospodarowania czyli traktowanie rzeki jak stawu lub koryta z rybami, natomiast takie podejście do "racjonalnej gospodarki" na wodach otwartych to już we wspólczesnym świecie przeszłość.
Prowadznie gospodarki jak w PZW tylko z większym wkładem pieniędzy to tak jak traktowanie socjalizmu realnego jako dobrego systemu, którego porblemem jest brak pieniędzy ).
Nie wiem jak ta rzeka poradzi sobie z 1500 sztukami narybku na hektar i ponad 10 kg "selektów" na ten sam hektar (przy założeniu, że zarybienia selektami będa co 2 tygodnie w sezonie). Nie jestem też przekonany do celowości zarybiania rzeki, w której pastrągi moga się rozmnażać rybami "z całej Polski".
Chodzi mi tylko o to, żeby inne cele nie przesłoniły racjonalnego zagospodarowania tej wody.
Jeszcze raz zycze powodzenia.
Serdecznie pozdrawiam
Jurek Kowalski
|