|
Sprawa jest bardziej złożona, niż to opisano w artykule.
1. Zanieczyszczenie wód ma wpływ, ale nie jednakowy na różne organizmy. Są organizmy dobrze tolerujące zanieczyszczenia (np. ośliczka, niektóre ochotki i pijawka Erpobdella octoculata, itp.), i są takie, które ich nie tolerują. Dla Anglików najważniejsze są owady, które sprzyjają żerowaniu powierzchniowemu (a więc m.in. jętki). Zapominają, że ponad 90% ich pokarmu stanowią bezkręgowce zjadane w toni i to one decydują o liczbie ryb i ich kondycji.
2. Pewna ilość zanieczyszczeń jest korzystne dla bezkręgowców i ryb. Najlepsze przykłady to obecny stan na Białym Dunajcu, a w przeszłości na Piławie, Dobrzycy i Czernicy (odsyłam do lektury P&L, a także przyszłej monografii o lipieniu). Chodzi tylko o to, żeby nie przedawkować. Trzeba więc umieć rozróżnić co jest korzystne, a co złe.
|